Mamy dla Ciebie ponad 2500 dostępnych filtrów DPF FAP i katalizatorów
-
check
Cena - 390 zł netto Regeneracja i czyszczenie filtrów DPF FAP i katalizatorów
-
check
CZAS REALIZACJI 1-2 dni robocze
-
check
Cena - 550 zł netto Nowe filtry DPF FAP i katalizatory
-
check
GWARANCJA 2 lata bez limitu kilometrów
-
check
Stan dostępne
Praktyka niegdyś bardzo popularna, dziś na szczęście zakazana prawnie. Na szczęście dla nas i wszystkich ludzi żyjących w dużych miastach, w których problem smogu jest na porządku dziennym. Ponieważ usunięcie DPF sprawia, że z ekologicznych diesli robią się maszyny produkujące ogromne ilości trujących substancji, a wyniki VW z czasów afery Dieselgate wydają się lekko kopcącą świeczką. O tym, jak sprawić, żeby najlepsze auto nie przeszło przeglądu, czyli bezprawne praktyki usuwania filtra cząstek stałych konsekwencje takich praktyk.
A po co mi DPF?
Filtr cząstek stałych stał się elementem niezbędnym w eksploatacji diesla w momencie, kiedy wprowadzono obostrzenia normy emisji spalin, znane jako norma EURO IV. Z powodu zmniejszenia dopuszczalnej ilości emitowanych cząstek stałych, tlenków azotu i siarki, konieczne było zastosowanie rozwiązania, które minimalizowałoby wyrzut szkodliwych gazów, powstających w wyniku spalania oleju napędowego, do atmosfery. Co prawda wiele osób się nie zgodzi z podobnym postawieniem sprawy, jednak badania naukowców nie pozostawiają cienia wątpliwości. Utrzymanie tendencji sprzed 10 lat sprawiłoby, że do 50 lat zaniknęłaby osłona ozonowa nad większością miast. Dziś na szczęście zanik wyhamował i choć nie można powiedzieć, że za sprawą DPF, jednak na pewno, przy pomocy DPF-a.
Jak działa DPF?
DPF jak każdy filtr, wymusza przepływ filtratu przez materiały mające za zadanie zatrzymanie niepożądanych składników czy zanieczyszczeń. Składa się z metalowego korpusu i ceramicznego wkładu zbudowanego z węglika krzemu. Ceramika przyjmuje kształt długich kanalików z zaślepionymi wylotami. Sprawia to, że tłoczone spaliny nie mają możliwości wydostać się z filtra inaczej niż poprzez porowatą strukturę ścianek kanalików filtra. Pory mają znacznie mniejsze światło, niż cząstki stałe o średnicy nie mniejszej niż 0,09 mikrometra, więc znaczna większość, i nie bez przesady można powiedzieć, że właściwie wszystkie cząstki sadzy zatrzymywane są w DPF-ie. Dodatkowo w ścianki kanalików wbudowane są aktywne molekuły platyny lub złota, tlenku glinu i ceru. Ich właściwości mają wspomagać katalityczne działanie reaktorów sprzed i zza filtra DPF oraz ułatwiać czyszczenie filtra polegające na dopalaniu sadzy.
Dlaczego nie wolno, nie można i nie powinno się usuwać DPF?
Pierwszym i najważniejszym powodem, dla którego DPF powinien znajdować się na swoim miejscu, są wymogi prawne. Od września 2017, dzięki decyzjom, które zapadły w Parlamencie, niedopuszczalne stało się, by samochód, który opuścił fabrykę z filtrem cząstek stałych, a na przegląd stawił się jak gdyby nigdy nic bez niego, otrzymał dopuszczenie do eksploatacji i poruszania się po drodze. Słowem usunięcie DPF a przegląd 2017/2018 równa się brak przeglądu, nie ma ani ze strony prawnej ani ze strony mechaników korzystających z CEPiK szans na otrzymanie przeglądu bez sprawnego filtra cząstek stałych. Uszczelnienie polskiego prawa powinno przynieść efekty w postaci czystszego powietrza i mniejszej ilości pozostawiających za sobą czarne kłęby samochodów z silnikami wysokoprężnymi pozbawionymi DPF-ów. Jeśli zaś chodzi o kwestie związane z eksploatacją samochodu bez filtra, jest to wysoce niewskazane, aby doprowadzać do takiej sytuacji z racji dużo szybszego zużywania się podzespołów i ryzyka uszkodzenia silnika. Pamiętajmy, że mechanicznie regulowane stare diesle nie mają wiele wspólnego z nowoczesnymi, najeżonymi elektroniką, czujnikami i sterownikami współczesnymi samochodami zasilanymi silnikiem wysokoprężnym. Mylne informacje przekazywane przez sterownik do silnika na podstawie odczytów z nieistniejących czujników doprowadzi prędzej czy później do uszkodzenia silnika. Podsumowując, dodam jeszcze, że emisja trujących substancji z silnika, z którego usunięto DPF, w porównaniu z pojazdem sprawnym będzie nawet kilka tysięcy (!) razy większa. A patrole policji wkrótce będą miały możliwość w kilka sekund sprawdzić poziom emisji spalin. Przy okazji warto zdementować mit o usunięciu DPF i wzroście mocy.
Jak się ratować, gdy DPF szwankuje?
Skoro usuwanie DPF jest nielegalne, jak poradzić sobie w przypadku kiedy cena usunięcia DPF wynosi ponad 1000 złotych, a cena nowego DPF przekracza wartość samochodu? Filtr DPF najlepiej oddać do profesjonalnej regeneracji hydrochemicznej. Za kilkaset złotych oszczędzimy sobie zmartwień, problemów z policją i diagnostą, a także przyczynimy się do ochrony środowiska. Słaby argument? W takim razie warto również wspomnieć, że do poprawnego funkcjonowania samochodu i uzyskania pewności, że auto nam odpali na zimnym silniku, konieczne jest zainstalowanie chipa, lub przekodowywanie sterownika, za które zapłacimy dokładnie tyle samo ile za regenerację DPF. Tylko że, już zupełnie legalnie i niemal ze 100% skutecznością.
Komentarze