Jak oszukać czujnik DPF?

Lepiej tego nie robić...

Czujniki ściśle współpracujące z filtrem DPF pełnią bardzo ważną rolę, a mianowicie są odpowiedzialne za jego prawidłowe funkcjonowanie, skąd więc te częste pomysły kierowców na poszukiwanie rozwiązań na to, jak oszukać czujnik DPF? Otóż najczęściej fakt ten wynika z usunięcia niechcianego podzespołu. Wiele osób zapomina wówczas, że emulator DPF jest koniecznością, a czujniki po takim nielegalnym procederze nadal dokonują pomiarów, a tym samym sterownik naszego silnika na ich podstawie podejmuje szereg błędnych decyzji.

Proszę pamiętać, że pojawiające się wówczas próby wypalania nieistniejącego już w naszym układzie wydechowym DPF w znacznym stopniu obciążają pracę innych podzespołów, ale także stanowią realne zagrożenie dla silnika, który obciążony pracą w nienaturalnych warunkach, decyduje w pierwszej kolejności o przejściu w tryb pracy awaryjnej, a na sam koniec całkowicie ulega unieruchomieniu.

Nie warto zastanawiać się nad tym, jak oszukać czujnik różnicy ciśnień, ponieważ jest to tak naprawdę wbrew pozorom mało opłacalny zabieg. Jazda autem z wyciętym podzespołem, który wchodził w fabryczne wyposażenie danego pojazdu, a także stosowanie manipulacji w postaci emulatorów jest nielegalne. Najpewniej w chwili wykrycia procederu ukarani zostaniemy mandatem, zatrzymany zostanie dowód rejestracyjny, takiego niesprawnego w świetle prawa pojazdu, a także spotkamy się ze stanowczą odmową podbicia przeglądu do chwili zamontowania na nowo podzespołu.

Jak możemy przekalkulować zabieg usunięcia i programowego wyłączenia DPF, przy użyciu manipulacji, takich jak emulator czujnika różnicy ciśnień nie będzie należał do najtańszych. Trzeba się liczyć z wysokimi kosztami, jeżeli nie chcemy, aby prowizorycznie usunięty filtr doprowadził do destrukcji innych podzespołów. Warto do tego dodać następnie koszty ponownego montażu i zaprogramowania DPF które, nie oszukujmy się… Nie ominą nas, a nielegalny proceder zostanie wykryty już przy pierwszym przeglądzie.

Podpowiadamy, jak sprawdzić czujnik różnicy ciśnień DPF

Nikt już chyba nie ma wątpliwości, iż najlepszym i wbrew pozorom najtańszym rozwiązaniem jest regularna kontrola sprawności układu wydechowego i szybka reakcja na pojawiające się objawy problemów z DPF w postaci usuwania usterek, a nie samego podzespołu. Istotnym jest, aby wiedzieć również, jak sprawdzić, czy za występujące, niepokojące objawy odpowiada stricte filtr cząstek stałych, czy też może niepozorny czujnik DPF. Aby sprawdzić, czy czujnik różnicy ciśnień działa prawidłowo, należy:
- sprawdzić stan techniczny przewodów czujnika (zwrócić uwagę na ewentualne występujące przerwania, czy też stopienia),
- skontrolować podłączenie przewodów naszego czujnika,
- zbadać poziom napięcia naszego czujnika za pomocą multimetru.

Bardzo wiele usterek wynika z odczepienia się przewodów, czy też ich przerwania. Nie warto, aby z naszej niewiedzy, przy wystąpieniu objawów analogicznych, jak w przypadku zapchanego filtra w obawie przed wysokimi kosztami napraw, decydować się na usuwanie podzespołu i szukanie odpowiedzi na pytanie, jak oszukać czujnik DPF. Takie naprawy nie należą do kosztownych, a i bardzo często wiele osób decyduje się na podmianę przewodu na własną rękę.

My jednak zalecamy, aby mimo wszystko udać się w tym celu do serwisu, ponieważ każda ingerencja w pracę czujnika, czy też DPF wymaga ponownego zaprogramowania i wprowadzenia nowych wartości w komputer ECU naszego auta.