Mamy dla Ciebie ponad 2500 dostępnych filtrów DPF FAP i katalizatorów
-
check
Cena - 390 zł netto Regeneracja i czyszczenie filtrów DPF FAP i katalizatorów
-
check
CZAS REALIZACJI 1-2 dni robocze
-
check
Cena - 550 zł netto Nowe filtry DPF FAP i katalizatory
-
check
GWARANCJA 2 lata bez limitu kilometrów
-
check
Stan dostępne



Dzięki DPF-owi, czyli filtrowi cząstek stałych, udało się osiągnąć poziom emisji spalin dopuszczalny przez normy Euro do korzystania z dróg publicznych. Co więcej, zgodnie z wprowadzonymi we wrześniu zmianami w prawie, jest on obowiązkowy we wszystkich samochodach, które opuszczając linię produkcyjną fabryki były w niego wyposażone. To oznacza sporo zmian dla osób poruszających się samochodami z silnikiem diesla po polskich drogach. Na przykład konieczność poradzenia sobie z kwestią, skąd wziąć DPF do samochodu, skoro dopiero co się go pozbyliśmy. O dymiących dieslach, czyli usunięcie DPF bez tajemnic.

Rola DPF a jego usunięcie
Usunięcie filtra cząstek stałych łączy się z komplikacjami w postaci zachwiania delikatnej równowagi współpracujących ze sobą układów. Ponieważ współpraca ta opiera się na informacjach pochodzących z wielu czujników, usunięcie tak ważnego elementu sprawi, że sterownik będzie otrzymywał sprzeczne informacje i podejmował złe decyzje. Od parametrów pracy filtra cząstek stałych zależy na przykład praca EGR, wtryskiwaczy czy układu selektywnej katalitycznej redukcji spalin. Rozważania oczywiście są jedynie akademickie, ponieważ usuwanie filtrów DPF jest nielegalne, jednak przyjrzyjmy się problemom, jakie mogło wywoływać lekkomyślne ingerowanie w układ wydechowy. Pomijam zwiększoną emisję cząstek stałych, rakotwórczych zanieczyszczeń oraz trujących tlenków, z którymi nie mogą poradzić sobie zanieczyszczone wydobywającą się z silnika sadzą katalizatory. Pomijam uruchomienie się pasywnego czyszczenia DPF, którego już nie ma w układzie wydechowym, a które zainicjowane zostało na podstawie błędów czujnika różnicowego, a które może doprowadzić do zniszczenia wszystkich podzespołów na drodze płonących spalin. Pominę również rozcieńczenie olejem napędowym oleju silnikowego, co może doprowadzić do zatarcia się silnika lub, co bardziej prawdopodobne, do zniszczenia turbosprężarki. Pominę je, ponieważ skutki te rzutują jedynie na miłośnika ekstremalnych rozwiązań, który nieodpowiedzialnie i niezgodnie z prawem usunął ze swojego samochodu tak ważny filtr. Nie sposób jednak pominąć emisji tlenków azotu. Ponieważ z DPF-em współpracuje i na podstawie jego pracy dostosowuje również swoją zawór EGR, nie będzie on miał możliwości na odpowiednie ustawienie przepustnic w celu uzyskania najlepszych parametrów mieszanki paliwo-powietrze. A co za tym idzie, sprawi, że ilość produkowanych tlenków gwałtownie wzrośnie, co z kolei przekłada się na poważne problemy zdrowotne ludzi dookoła. Szacuje się, że w centrach dużych miast diesle odpowiadają za około 60% zanieczyszczeń znajdujących się w powietrzu. Smog, w którym zawieszone są wydalone przez samochód cząsteczki NOx, SOx i sadzy jest równie trujące co palenie tytoniu, co wielu osobom może wydać się więcej niż naganne. Interesującą kwestią jest fakt, iż niektórzy twierdzą, że usunięcie DPF powoduje wzrost mocy... Uprzejmie informujemy, że usunięcie DPF nie spowoduje wzrostu mocy. Fakt, że sterownik silnika nie będzie wiedział co się dzieje, że dawka paliwa będzie większa, a jej spalanie spowoduje zwiększenie produkowanej ilości energii, ale nie podniesie mocy silnika. Odniesiemy wrażenie, że auto jest bardziej zrywne lub, że ma lepsze przyspieszenie, jednak tylko do momentu, aż padnie turbosprężarka albo układ zasilania silnika. W skrócie, jeszcze niedawno świetnym pomysłem wydawało się usunięcie DPF, a spalanie wzrosło, emisja wzrosła, moc finalnie spadła, sterownik szaleje, turbosprężarka gwiżdże, ale przecież oszczędziliśmy tyle pieniędzy...

Koszty związane z usunięciem DPF
Analizując temat usuwania filtrów cząstek stałych, nie można oprzeć się wrażeniu, że ktoś chyba odpuścił sobie w szkole matematykę. Wiemy wszyscy, że filtry DPF są drogie. Zaawansowana konstrukcja, metale szlachetne i ziem rzadkich, konieczność utrzymania odpowiedniej skuteczności przy rozsądnej żywotności i kosztach sprawiają, że ceny filtrów DPF potrafią zaskoczyć. Dodatkowo większość filtrów DPF jest przeznaczone jedynie do jednego konkretnego modelu, co warunkowane jest indywidualną budową układu wydechowego w każdym samochodzie, co oznacza, że filtr DPF również musi być dedykowany. Jednak, biorąc pod uwagę fakt, że większość wyposażonych w DPF samochodów w Polsce to samochody pochodzące zza Odry, nie można nie przyznać, choć częściowej racji stwierdzeniu, że można znaleźć oryginalne zamienniki takich DPF-ów jak te pasujące do VW czy Audi u producentów takich jak na przykład Bosch. I tutaj mamy bardzo zaskakujący fakt, ponieważ cena filtra DPF Bosch do popularnego modelu oscyluje w granicach 1500 złotych. Przy oddaniu do skupu starego DPF-a, koszt całkowity za nowy DPF, nie przekracza 700-800 złotych. Stosunkowo niewiele jak za zachowanie zdrowia w niezłym stanie przez następne 180 tysięcy kilometrów, ponieważ taką żywotność DPF-a deklaruje Bosch. Idąc tym tokiem, wycięcie DPF sprawi, że na naszej głowie pojawi się mnóstwo problemów, których do tej pory nie dopuszczaliśmy do siebie, udowodniliśmy to w poprzednich akapitach. Koniecznym więc staje się przeprogramowanie sterownika silnika lub jego "zachipowanie" czyli wykorzystanie zewnętrznego emulatora DPF, który sprawi, że sterownik "zapomni" o dpfie. Koszt najtańszego chińskiego emulatora to koszt nie mniejszy niż 250 złotych. Jeśli dodamy do 250 złotych za (zaznaczmy, najtańszy) emulator, cenę wycięcia DPF-a (500-700 złotych) i programowanie sterownika, wgrywanie nowych map dla wtryskiwaczy (podobna usługa w warsztacie mogła kosztować i 200, i 500 złotych) okazuje się, że cena usunięcia DPF wcale nie sprawiła, że cokolwiek zaoszczędziliśmy, a do tego staliśmy się bezlitosnym chemicznym trucicielem.

Kary za brak DPF - wycięcie DPF i konsekwencje takiej decyzji.
W tym momencie w Polsce nie ma wytycznych jak powinna wyglądać kara dla uchylającego się od DPF-a posiadacza diesla. Co prawda patrol policji może w przypadku uzasadnionego podejrzenia zatrzymać dowód a auto skierować na badania, jednak takiemu delikwentowi, prócz oczywiście uciążliwej procedury nie grozi nic więcej. Znacznie lepiej jest to zdefiniowane za granicami naszego kraju. Przykładowo, wątpliwa przyjemność korzystania z samochodu, w którym wykryto brak DPF w Niemczech kosztuje od 1000 do 5000 euro. W Austrii stawka jest sztywna, a kwota opiewa na 3500 euro. Znacznie bardziej liberalne w tej kwestii są Czechy. Tam podobna przyjemność to zaledwie 8 tysięcy złotych (50000 czeskich koron). Wydaje się to nieco mniej niż cena, nawet za nowy filtr DPF. Podsumowując, realizacja "świetnego" pomysłu, jakim jest usunięcie filtra DPF, a przegląd mamy z głowy - auto bez DPF nie przejdzie ani jednego przeglądu!
Komentarze